Piątkowy słoneczny dzień , zwiedzaliśmy Dwór , czułam się tu dobrze , bo księżniczki lubią takie klimaty są jak u siebie.
Po przywitaniu się z organizatorami
i zapoznaniu się z pozostałymi blogerami , ruszyliśmy do
--Salonu Win Karpackich, który mieści się w XVIII-wiecznej piwnicy Dworu - Ruszyliśmy w celu poszerzenia swojej wiedzy od nośnie serów i win . Poznaliśmy też swoje gusty winiarskie i możliwości podczas dwugodzinnej degustacji win.
Zobaczyliśmy i spróbowaliśmy tam dużego asortymentu win
wina z Chile i Argentyny, a także wina włoskie, francuskie, niemieckie, austriackie, hiszpańskie, portugalskie i nowozelandzkie. Najciekawsza była kolekcja wina z obszaru Karpat. Znalazły się tu propozycje z Polski (region: Podkarpacie, Małopolska), Słowacji (region: Malokarpatske i Tokajske), Czech (region: Moravy) oraz Węgier (region:Tokaji, Szekszard, Villany) oraz Rumunii (region: Muntenia, Oltenia, Moldova).
Przy degustacji win zagryzaliśmy pyszne sery RUBIN< BURSZTYN I SZAFIR od OLD POLAND , które wspaniale pasowały do win.
Miałam tu swoje ulubione. Radzono mi aby wermuty degustować na końcu - ale nie wytrzymałam :)
Te były nie samowite.
Dwór Kombornia jest piękny , bardzo ładny pokój i bardzo wygodne łoże :)
Nadajemy z pokoju
Dzień zakończył się wspaniałą kolacją VIN DINER
VIN DINER połączone z degustacja win - wspaniałemu połączeniu win z potrawami
Po koniec kolacji poznaliśmy syna właściciela Dworu i Szefa Kuchni Macieja Kopczyński
Byłam już bardzo zmęczona a rano czekał mnie konkurs III Półfinał Blogerchef , poszłam wypoczywać do pokoju .
Jutro kolejny post tym razem o przebiegu konkursu :)
Dziękuję za gościnę , super wieczór pełny atrakcji i smacznego jedzenia :)
Jak szczegółowo! Super! Jak zapomnę co się działo po kolei to zajrzę do Ciebie :)
OdpowiedzUsuń:) pisałam żeby nie zapomnieć :)
OdpowiedzUsuń