poniedziałek, 29 czerwca 2015

Dobroczynny syrop z koniczyny czerwonej

Oprócz koniczyny czterolistnej , która ma nam przynieś szczęście koniczyna słynie także z wielu dobrodziejstw leczniczych , cudownego zapachu i smaku , tym razem mowa już o kwiecie.

Uważa się, że kwiaty koniczyny czerwonej są pożyteczne jako środek wykrztuśny i dlatego stosuje się je w leczeniu zapalenia oskrzeli i astmy. Koniczyna czerwona jest również używana miejscowo do przyspieszania gojenia się ran oraz do leczenia łuszczycy.
Wieloletnie badania dowiodły także cudowne działanie koniczyny dla kobiet wchodzących w menopauzę . 
Syrop z czerwonej koniczyny

składniki


  •  250 g kwiatów koniczyny
  •  1 cytryna
  •  500 g  cukru białego
  • ok. 3 -4 szklanki wody 

W słoneczny dzień zbieramy kwiatki. odcinamy ogonki i listki. Kwiaty przekładamy do miski i zalewamy wrzątkiem. Odstawiamy do drugiego dnia. Następnie  przelewamy przez ściereczkę . mocno wyciskając kwiaty. Dolewamy sok z wyciśniętej cytryny i dosypujemy cukier. Gotujemy pomalutku , aż cukier rozpuści się a syrop lekko zgęstnieje. Gorący przelewamy do wyparzonych słoiczków. Zakręcamy i ustawiamy do góry nogami  :) .





Dlatego warto w piękny letni dzień wybrać się na łąkę po to dobrodziejstwo.
Dodam ,że uzyskany syrop ma piękny lila kolor , cudowny zapach i pyszny smak.
Syropek można rozrobić wodą lub dodać do herbaty.



Usiąść i w zimie powspominać letni czas.


6 komentarzy:

  1. właśnie zabieram się za przyrządzanie ;) mam nadzieję ,że mi wyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A te 250 g koniczyny to ile mniej więcej ilościowo?

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wyszedł ten syrop, dziękuję za przepis. :)
    Polecam go u siebie na blogu:
    http://pracownia-kasi.blogspot.com/2017/06/czerwona-koniczyna.html
    Poszperałam też na innych stronach i znalazłam dość istotne info, że syropu nie podajemy dzieciom (zwłaszcza dziewczynkom) ani kobietom w ciąży. Może warto dopisać? :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj ! Dziękuję za przepis na syrop z koniczyny czerwonej. Zrobię go na pewno! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń