środa, 19 marca 2014

Konkurs BlODERCHEF w Dwór Kombornia Hotel & SPA Drugi Dzień - rywalizacja czy zabawa?

Drugi dzień pobytu w Dwór Kombornia Hotel & SPA  czyli konkurs dla blogerów zorganizowany przez Blogerchef . Zwycięzca dostaje się do finału Blogerchefa i walczy o tytuł BLOGERCHEFA.

Dzień 15 marzec za oknem pochmurno i zimno ale nasze serca gorące , głowy pełne pomysłów a rączki zapału do gotowania.
Pobudka o 7 potem śniadanko i o 9 godzinie rozpoczął się konkurs.
Konkurs odbył się w Centrum Konferencyjnym Dworu Kombornia.
Czekały na nas pięknie przygotowane i bardzo dobrze wyposażone stanowiska.
Pracowaliśmy na sprzęcie Kenwood, Friskars i na produktach sponsorów Jan Niezbędny , Appetita, Serenada,Bakalland , Stalgast, Winiary, Ole, Fit&Easy, Delonghi.





Konkurs rozpoczął się od rozdania ślicznych białych fartuszków z logo sponsorów i losowaniem ,kolejności gotowania , oraz losowaniem pomocników.






Następnie dostaliśmy do dyspozycji Tablet Xperia Z firmy SONY , mogliśmy robić nimi zdjęcia , kamerować oraz czytać z nich nasze przepisy.



Dostaliśmy także skrypty z naszymi przepisami.




Przed rozpoczęciem gotowania , mieliśmy mały test wiedzy .  Myślałam ,że wiem dużo a tu niespodzianka Kasia przygotowała dla nas zestaw pytań , trudnych pytań  hi hi....




Ja wylosowałam stanowisko nr 2 i pierwsza gotowałam , wraz z swoją wylosowaną drużyną ......


Pudełko z moimi produktami .

Rozdzielenie pracy między moich pomocników i ruszyliśmy do pracy. Nie było stresu nerwów - były uśmiechy na twarzy i dobra zabawa.
Mieliśmy 60 min na przygotowanie naszych dwóch potraw , które wygrały konkurs i dostały się do półfinału.









Po ok 50 min, moja drużyna i ja byliśmy gotowi do wydawki.
Moje dania powędrowały na stolik JURY w którym w składzie był Tomasz Polak, Maciek Kopczyński i Mirek Drewniak.













I tu zaczęły się nerwy czy smakowało hmmm...  - delikatne tosty , usłyszałam  tylko ......nie potrzebnie użyłam ketchupu :) Już nigdy nie podam go na potrawie , mam nauczkę .
Myślę ,że nie było źle ....:)
I tak po klei każdy bloger z pomocą innych wylosowanych blogerów przygotowywał swoje potrawy.

Z uśmiechem na twarzy wspominam gotowanie w drużynie Piotra . Bardzo spokojnie , bez nerwów , zamieszania. Uśmiech wywołuje u mnie MUS KUSKUS , który studziła z bardzo wielkim poświęceniem Alicja. Nie wiedziałam ,że z kuskusa może powstać taki mus :)






O naszą kondycję fizyczną i psychiczną  dbał Daniel stojąc na straży przy expresie .....
i serwując nam pyszna kawkę .
Pomocą służyli nam także przedstawiciele firm sponsorów. Wielkie dzięki :)

Taki konkurs to wspaniała zabawa , poznanie wspaniałych ludzi dużo śmiechu i nowe przyjaźnie.
W przerwie konkursu dostaliśmy lunch a niedługo po nim . Ogłoszenie wyników i rozdanie nagród .






III półfinał Blogerchefa wygrała wspaniała osoba   Anna Kosterna-Kaczmarek,

Wielkie GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po konkursie kolejna niespodzianka Warsztaty tworzenia czekolady inspirowanej Winem .
Ale to i kolejne atrakcje w kolejnych postach .........
Zapraszam .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz