Dlaczego sobotnia niedziela- dziś mam wolne - wolnej soboty nie miałam chyba od roku :)
Jutro do pracy więc - świętowałam w sobotę odpoczynek to nie był ale miło spędzony czas na pewno.
Pospałam do 8.30 tak nie pospałam chyba z 2 lata :)
Potem kawka , małe odzieżówka - nawet udane łowy - mam sweterek , córa parę ciuszków.
Następnie małe sprzątanko i wyjście do miasta .
Ja , Gabrielka i Cezary . Czarek po wyjściu z auta od razu poczuł głód i to nie zakupów.....
Dlatego na każdej fotce jest z kiełbaska albo bułką....
Troszkę spożywki , troszkę ,kosmetyków i kolejne wypróbowanie mojej ulubionego błyszczyka w Rossmannie . Ten kolor czeka na mnie ... dobrze ,że jeszcze tester jest . Więc usta zrobione na mój ulubiony kolorek ...Może ktoś się domyśli i kupi mi go na urodziny ... bo tani nie jest ...ale co firma to firma :)
a na koniec coś na pokuszenie i zapowiedz wieczora
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz